Trasa pozwala zapoznać się z terenami Puszczy Noteckiej, z możliwością przerwania podróż w momencie gdy teren okaże się zbyt trudny. Początkowo teren jest przyjazny rowerzystom. Lokalne asfalty, drogi szutrowe. Dopiero w drugim etapie pojawiają się trudne odcinki piaszczyste, które mogące skłonić rowerzystę do porzucenia szlaku.
Początkowo trasa przez krótki fragment prowadzi przez teren rolniczy, a następnie głównie obszarami leśnymi. Większe różnice wzniesień w dolinie Warty, poza tym w miarę płasko.
Szlak rozpoczyna się w Biezdrowie, gdzie czekają takie atrakcje jak sanktuarium czy pałac. Początkowo asfaltem, a następnie drogą szutrową wędrujemy do Wartosławia, tam czeka przeprawa promowa, warto zapoznać się z rozkładem przepraw promowych TUTAJ, gdyż kursy są ograniczone. Po przekroczeniu Warty wkraczamy na teren Puszczy Noteckiej. Asfaltowymi odcinkiem, docieramy do linii kolejowej prowadzącej z Wronek do Krzyża. Kolejny krótki odcinek z płyt. Następnie znów asfaltem do Rzęcina, które tytułuje się jako grzybowa wioska, potwierdzając ten fakt grzybowymi rzeźbami. W pobliżu wsi Bielawy, rzut oka na cmentarz ewangelicki permanentnie żegnamy się z asfaltami. Tutaj Puszcza Notecka pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Piaszczyste odcinki będą towarzyszyły przez wiele kilometrów. Szlak poprowadzi poprzez miejscowości Klępicz, Tarnówko, przekroczy rzeczkę Kończak. Tutaj nieco odpoczynku od piachów. W końcu doprowadzi do Stobnicy, gdzie przez płot dojrzeć można budowę zamku.
Szlak kończy się przy asfaltowej drodze Wronki – Oborniki. Warto przedłużyć wycieczkę do brzegu Warty, gdzie wznosi się nieczynny most kolejowy. Ze skarpy ładne widoki zarówno na zamek, okoliczne lasy jak i Wartę.