Końcówka listopada, to niepewny okres na eskapady rowerowe, częst opady deszczu mogą zniechęcić do wyjazdów.
Korzystając z możliwości wyjazdu do Swarzędza, odbyłem spacer, a właściwie rowerowy wyjazd wzdłuż Cybiny.
Tereny bardzo ładne zachęcające do rowerowych wypadów.
Niestety pogoda nie do końca dopisała, wskutek czego nie do końca można było korzystać z uroków tego miejsca.
Jednak podstawowym zadaniem było zaliczenie opencachingowej geościeżki ” Spacer w dolinie Cybiny”
Wykonanie skrytek stoi na wysokim poziomie, z radością podejmowałem kolejne kesze.
Z pewnością radość z keszowania zwiększają walory estetyczny miejsc poszukiwań „skarbów”
Z poszukiwań powstał krótki filmik.
Jeśli zamierasz odwiedzić, te miejsca i poszukać skrytek, to nie oglądaj filmu, popsujesz sobie zabawę.