Ten odcinek szlaku rozpoczyna się na Wolsztyńskiej promenadzie, na końcu ulicy Poznańskiej. Mając jezioro po prawej stronie, wędrujemy wzdłuż brzegu aż do niewielkiego ronda. Tam po lewej stronie wypatrujemy ścieżki, która wzdłuż torowiska doprowadzi nas do przejazdu, na którym skręcamy w prawo w ulicę Józefa Poniatowskiego.
Wędrując ścieżką rowerową wzdłuż zabudowy willowej docieramy do mostu na rzece Dojca, za którym skręcamy w lewo w lokalny asfalt, którym dojeżdżamy do ronda. Na rondzie kierujemy się prosto i wkraczamy na teren Niałka Wielkiego.
Początkowo drogą z dość dużym ruchem aut. Wypatrujemy tabliczki kierującej do ścieżki rowerowej. Jednak zanim na nią wkroczymy, jedziemy lokalną drogą z kostki a po skręcenie w lewo, przy zadrzewieniu z cmentarzem ewangelickim krótkim odcinkiem drogi szutrowej.
Już za miejscowością rozpoczyna się asfaltową ścieżką prowadzącą do Obry. Tutaj na skraju miejscowości ścieżka tradycyjnie już się kończy. Przez całą miejscowość trzeba przejechać ruchliwą drogą.
Obra oferuje ciekawe zabytki na czele z klasztorem. W pobliżu miejscowości jest też kąpielisko nad jeziorem Świętym. Ścieżką rowerową rozpoczyna się znów po przekroczeniu rzeki Obra. Początkowo z kostki a dalej z utwardzonego białego szutru. Nietypowe rozwiązanie, ale sprawuje się nadzwyczaj dobrze jako nawierzchnia drogi rowerowej.
Trasa prowadzi przez las. Gdy kończy się biały szuter, po prawej znajduje się droga prowadzącą do punku widokowego- wieży na wzgórzu kaplicznym. Dalsza droga prowadzi szutrowymi ścieżkami rowerowymi. Rozwiązanie bardzo pozytywne.
Ścieżką omija Świętno z prawej strony i prowadzi wzdłuż drogi do miejscowości Wilcze. W połowie tej drogi należy opuścić ścieżkę rowerową i skręcić w lewo na szutrową drogę leśną zgodnie z drogowskazem do punktu czerpania wody.
Na tym odcinku trzeba zachować ostrożność, gdyż występują nieoznakowane poprzeczne przeszkody – progi zwalniające, na których można poszybować naprawdę wysoko gdy się w porę nie zwolni.
Przekraczamy most na południowym kanale Obry. Jadąc w lewo wzdłuż kanału, dotrzeć można do wiaduktu kolejowego. Być może kiedyś w przyszłości ścieżką kolej na rower przez ten wiadukt zostanie przedłużona do Świętna.
Na skrzyżowaniu drug szutrowych pojawia się szutrowa ścieżka rowerową utworzona z białego szutrowa. Nie tak utwardzona jak ta za Obrą , ale i tak ze znakomitymi warunkami. Jeszcze tylko podjazd pod stromą wydmę i docieramy do początku trasy kolej na rower.